Autor Wiadomość
giftig
PostWysłany: Czw 20:28, 06 Mar 2008    Temat postu:

Hah i bardzo dobrze, że nie wolno... Popieram ^^
Black Orchid
PostWysłany: Czw 19:17, 06 Mar 2008    Temat postu:

ja w sumie cały dzień się nudzę, mam na wszystko czas, więc mogłabym dłużej być na kompie, ale mi nie wolno Sad . nie mam nic innego do roboty.
giftig
PostWysłany: Czw 11:20, 06 Mar 2008    Temat postu:

W sam raz Very Happy
naprawdę szkoda czasu na komputer.... bardzo szkoda
Black Orchid
PostWysłany: Śro 19:42, 05 Mar 2008    Temat postu:

3 godziny. za mało.
PatiLulka
PostWysłany: Śro 22:48, 13 Lut 2008    Temat postu:

To zalezy od dnia, ale nie mniej niż 2 a nie więcej niż 8
giftig
PostWysłany: Pią 9:41, 25 Sty 2008    Temat postu:

Hm... pokażesz oczy Gaary? Razz
To... jak nikogo nie ma, to co robisz? Razz
Mi by się lekko nudziło xD
Sabaku no Gaara
PostWysłany: Śro 21:13, 23 Sty 2008    Temat postu:

No właśnie! Lepiej tak nie robić, bo się będzie mieć oczy jak Gaara Very Happy

A ja sobie lubię czasem posiedzieć tak o szóstej rano, bo net szybko idzie i nikogo nigdzie nie ma ^^
giftig
PostWysłany: Śro 17:53, 23 Sty 2008    Temat postu:

HaH
Jak czasami mi się zdarzało siedzieć w nocy przy komputerze... to już później w ogóle nie szłam spać... xD
Sabaku no Gaara
PostWysłany: Wto 16:34, 22 Sty 2008    Temat postu:

Kiedyś jak mama miała nocki to też sobie używałam i siedziałam w nocy, ale to jednak złe, bo jak o czwartej pójdę spać to wstanę nawet o pierwszej. I łeb boli. Ja jednak wolę się wyspać jeśli mam okazję.
giftig
PostWysłany: Sob 18:59, 19 Sty 2008    Temat postu:

Też żałuję, że sobie czasem w nocy nie mogę kompa odpalić... Późnym wieczorem gadka się rozkręca, a tu czas kończyć... Jednak lekarstwem na to jest komóreczka xD
atramentowa.
PostWysłany: Sob 16:29, 19 Sty 2008    Temat postu:

No u mnie też nie bardzo w nocy z siedzeniem. -.-
Mam co prawda kompa w pokoju, ale pokój dzielę z siostrą...
Wczoraj jak sobie włączyłam o 22 to ten kabel smarkaty pobiegł do rodziców "ona ma komputer właczony!". Ojej, straszne...
Ale czasami jak nie mogę spać to wstaję i sobie włanczam o 2 albo 3 w nocy i tak siedzę.
Sabaku no Gaara
PostWysłany: Sob 13:32, 19 Sty 2008    Temat postu:

Haha, ale ta godzinna przerwa jest rozwalający... ja zawsze daję komputerowi 'odpocząć', ale co to jest za odpoczynek xD
A szkoda, że nie mogę w nocy siedzieć. ^^"
atramentowa.
PostWysłany: Sob 10:51, 19 Sty 2008    Temat postu:

Ja też!
Ostatnio byłam przeziębiona, więc zostałam na kilka dni w domu. Od rana do wieczora siedziałam. Potem robiłam sobie godzinną przerwę i znowu.
Jejć.
Nic dziwnego, że mam wiecznie takie zmęczone oczy.
Nie dość, że bezsenna to jeszcze nałogowiec komputerowy.
Sabaku no Gaara
PostWysłany: Pią 21:28, 18 Sty 2008    Temat postu:

Jak mam wolne to cały dzień mogę przesiedzieć. Tak miło siedzieć, stukać na klawiaturze i słuchać uspokajającego szumu... ^^
atramentowa.
PostWysłany: Śro 18:04, 16 Sty 2008    Temat postu:

Średnio ok.6h.
Często zdarza mi się dłużej.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group