www.w samych skarpetkach. fora.pl

giftig

Taa coś napomknęłaś...
Jeśli to jest tylko na krąg znajomych to luzik... bo w ogóle... to wszystko normalne Smile

atramentowa.

No to dobrze. ^^

W ogóle jeszcze kiedyś w domu mi powtarzali, że wszyscy w klasie normalni tylko ja ta inna, ta gorsza... Bo wszyscy są weseli, a ja nie, wszyscy ubierają się to co im rodzice kupią, jakieś różowiaste bluzeczki, a ja nie...

Ale teraz się do tego przyzwyczaili.

Sabaku no Gaara

Ej ludzie, tak szczerze to mnie załamujecie. Ok, mówiono mi nieraz, że dziś bycie innym to jest już na plus, nie dla każdego, co prawda, ale pewne kręgi tak uważają].
A wy to potwierdzacie, bo zaraz dociekacie: a jak, a w czym inna, a nie, bo jednak wcale nie inna. No jak to: mówi, że inna? A nie, bo ja ja jestem najbardziej inna! Niech się nie przechwala, niech siedzi cicho! No nie? -.-"

Prawdziwa inność się ukrywa. Siedzi cicho. Ale jednocześnie im bardziej cicho siedzi, tym bardziej widać, że jest inny.

giftig

Jednym słowem: mądre xD